To kolejny przystanek naszej wyprawy po kontynencie afrykańskim. Pomimo iż jest to największy ośrodek przemysłowy i portowy w Maroku posiadający wiele pereł architektonicznych w stylu art deco i modernistycznym my decydujemy pozostać tu tylko jeden dzień a dokładnie poranek, aby zobaczyć największy cud architektury Maroka - Meczet Hasana II.
Niewątpliwie warto obejrzeć wnętrze świątyni: bogato zdobioną salę modlitewną z eksplandami dla kobiet, salę służącą ablucjom (obmyciu) oraz łaźnie turecką. Po wyjściu ze świątyni, jeszcze chwile patrzymy na potężną bryłę meczetu i wyruszamy dalej w stronę dworca kolejowego. Wsiadamy w pociąg do stolicy Maroka- Rabatu.